HUMOR:

Zapraszamy wszystkich do chwili rozrywki i poczytania humorów:


...

Zeszyt do religii. Z LEKCJI RELIGII... Aniele Boży, .....

...

MOJŻESZ

Mama pyta Jasia: Jak tam dzisiaj było na lekcji religii? - No normalnie odpowiada Jaś. Katechetka opowiadała,
jak Mojżesz wyprowadził lud wybrany z Egiptu. - To powiedz mi, jak to było? Doszli nad Morze Czerwone,
Mojżesz wyjął telefon komórkowy, wezwał ekipę bydowlaną. Ekipa zbudowała most i lud wybrany przeszedł
na drugą stronę i poszedł dalej. Mama woła zdziwiona!? Jasiu pani Katechetka wam to wszystko powiedziała?
Mamo, jak ja bym ci powtórzył, co pani katechetka mówiła, nigdy byś nie uwierzyła.



SPRAWDZIAN

Jaś po sprawdzianie z religii pyta kolegę z ławki. - Na ile pytań odpowiedziałeś? - Na żadne.
- To źle, bo ja też. Znowu katechetka nam powie, że od siebie odpisywaliśmy.



ZEGAREK

Mały złodziejaszek do siostry na lekcji religii: - Widziała siostra nowy zegarek naszego proboszcza?
- Nie. - To siostrze mogę pokazać, oto on.




JEDYNKI

Jak to możliwe, że ze wszystkich przedmiotów, oprócz religii, masz same jedynki? - pyta mama syna.
- Bo z religii jeszcze nie byłem pytany - odpowiada syn.




UCZYNEK

Katechetka pyta:
czy pamiętaliście dzieci, aby w sobotę i w niedzielę zrobić rodzinie dwa razy radość?
Ja pamiętałem - mówi Staś. W sobotę odwiedziłem babcię, i ona się ucieszyła.
W niedzielę wyjechałem do domu, a ona jeszcze bardziej się ucieszyła.




WPROWADZAM

- Wszystkie sakramenty ustanowił sam Bóg - mówi na lekcji religii ksiądz proboszcz
tytułem wprowadzenia do Ewangelii o weselu w Kanie.
- Jakimi słowami ustanowił sakrament małżeństwa?
Jedna z uczennic cokolwiek zakłopotana:
- "Wprowadzam nienawiść między ciebie a niewiastę".




ADAŚ

Pani katechetka do Adasia:
- Słyszałam, że już trzeci raz w tym tygodniu spóźniasz się do szkoły, co to ma znaczyć?
- To znaczy, że jest środa!




LEKCJA

Katechetka w trzeciej klasie usiłuje obrazowo wytłumaczyć dzieciom, co to jest kradzież?
Wyobraźcie sobie, że wkładam rękę do kieszeni jakiegoś pana, by wyciągnąć pieniądze.
Kim jestem? - Jego żoną, odpowiadają dzieci.




IMIĘ

Jasiu, jak nazywał się pierwszy człowiek? - pyta katechetka.
....Hoss... - Nie Adam. - Wiedziałem, że ktoś z BONANZY.




WYBÓR

- Od razu zauważyłam, po zmianie stylu, że ostatnie twoje wypracowanie
napisał za ciebie ojciec - mówi katechetka na lekcji religii.
- Co masz na usprawiedliwienie?
- Nie miałem wyboru, mama wyjechała do sanatorium.




STRACH

Jak mogłeś katechetce podać fałszywe nazwisko, gdy nabroiłeś w klasie?
- pyta mama syna po wywiadówce. - Bo to ze strachu, zapomniałem własnego.




OGONEK

Na lekcji religii Adaś rysuje diabełka. Pani katechetka przygląda się rysunkowi i pyta:
a gdzie ten diabełek ma ogonek? - Jeszcze w ołówku. - Odpowiada Adaś.




MODLITWA

Dzieci wiecie że dobrym uczynkiem jest także modlitwa?
A ty Adaś którą lubisz szczególnie?
- Modlitwę przed jedzeniem, proszę pani!




MĄDRY

Katechetka na pierwszej lekcji religii do Jasia:
- musisz się dużo nauczyć, aby być mądrym i wielkim.
- A nie mogę być taki jak tatuś?



POCZĄTEK STRONY


Rozmiar: 4491 bajtów

Biblia. Z ŻYCIA KOŚCIOŁA... Biblia.


LIST BABCI

Któregoś dnia poszłam do miejscowej księgarni katolickiej i ujrzałam naklejkę na zderzak z napisem:
" ZATRĄB, JEŚLI KOCHASZ JEZUSA". Akurat byłam...     - Kliknij Tu!!! - i czytaj, co było dalej...


Rozmiar: 4491 bajtów

SPOWIEDŹ - 1

Staś kończy wyliczanie grzechów: ...i stłukłem piłką szybę sąsiadowi.
Ksiądz pyta się: - a co sąsiad na to powiedział. - Czy mam opuścić brzydkie wyrazy?
- Oczywiście. - To nic nie powiedział proszę księdza.




RÓWNOWAGA

W czasie spowiedzi: - Dużo przeklinam, ale i dużo się modlę - to się równoważy.
Dużo piję wódki, ale i dużo poszczę - to też się równoważy.
Dużo kradnę, ale i dużo rozdaję - to także się równoważy.
Ksiądz nie wytrzymał i mu przerwał:
- Bóg Cię stworzył, a piekło pochłonie - to także się równoważy.




TWÓJ

Parafianin pochwalił się proboszczowi że znalazł w kościele ładny pierścionek.
- To dlaczego go nie oddałeś, aby ogłosić na ambonie?
- Bo proszę księdza, było na nim napisane:
"Na zawsze twój".




UCZUCIA

Ksiądz spotyka po świętach swoją parafiankę. Dlaczego pani zerwała zaręczyny?
Bo przestałam kochać Mietka.
A dlaczego nie zwróciła mu pani pierścionka zaręczynowego?
- Bo moje uczucia w stosunku do pierścionka nie uległy zmianie.




POWÓD

Ksiądz w konfesjonale pyta spowiadającego się pana, dlaczego bije żonę?
- Bo wszędzie opowiada że się nad nią znęcam.




KŁOPOT

W kłopotliwej sytuacji znalazł się ministrant, który miał podać księdzu ręczniczek
w czasie obmycia dłoni (lawabo), lecz takowego nie znalazł.
Wybrnął on jednak z opresji podnosząc na wysokość dłoni róg komży, którą miał na sobie.




PRZYJDŹ

Proboszcz stanął na ambonie i czeka, by jak zwykle rozległy się dźwięki
Hymnu do Ducha Świętego. Organista jednak jakby zasnął.
Kapłan odwraca się niecierpliwie w kierunku organów i mówi cicho, lecz z naciskiem:
- Przyjdź, Duchu Święty! Ale już!




PRZESUŃMY

Proboszcz ruga kościelnego: - Wyznaczył pan ślub i pogrzeb na tę samą godzinę.
Musimy teraz przesunąć albo jedno, albo drugie.
Kościelny drapie się za uchem i oświadcza z szelmowskim błyskiem w oku:
- Przesuńmy pogrzeb. Zmarły już się nie rozmyśli.




PYTANIE

Podczas rekolekcji ksiądz misjonarz zadał dzieciom pytanie:
- Gdyby tak wszyscy dobrzy ludzie byli biali, a źli ludzie czarni,
to jakiego koloru bylibyście wy?
Mała Ala odpowiedziała: - ja proszę księdza byłabym w paski.




LISTONOSZ

Uroczystość zaślubin. Kapłan mówi do państwa młodych:
- I pamiętajcie o tym, co napisano w Biblii: "Gdzie pójdziesz ty, tam i ja."
Panna młoda nie może powstrzymać się od śmiechu:
- Mój mąż jest listonoszem.




KOŁO

Parafianin wiezie księdza do chorego z szybkością 140 km/h.
- Ksiądz nie wytrzymuje i pyta.
- Co pan zrobi jak przy takiej szybkości pęknie opona jednego z kół?
- Niech się ksiądz nie martwi, mam koło zapasowe w bagażniku.




SPOWIEDŹ - 2

Podczas spowiedzi wielkanocnej, ksiądz mówi do spowiedniczki:
- Kobieto ciszej się spowiadajcie, wszyscy słyszą.
- E... tam - ja się swoich grzechów nie wstydzę.




CHCIAŁBYM

Chciałbym być biskupem, jak mój dziadek. - Zwierza się proboszczowi mały Janek.
To, twój dziadek jest biskupem? - Nie, ale też by chciał.



POCZĄTEK STRONY


Rozmiar: 4491 bajtów

Biblia. Z ŻYCIA PARAFIAN... Biblia.

Rozmiar: 4491 bajtów

POKÓJ

Utrudzone pielgrzymką małżeństwo z naszej parafii postanowiło noc w Częstochowie
spędzić w hotelu. Niestety wszystkie pokoje zajęte
- wolny jest tylko pokój dla nowożeńców.
- A czym on się wyróżnia? - Ma zepsuty telewizor.




PROBLEMY

Spotykają się 2 małżeństwa z osiedla na pielgrzymce i omawiają swoje problemy z dziećmi.
- Źle mieć synów - mówi jedna z matek. - Biorą ich do wojska.
- Gorzej jest z córkami - mówi ojciec. - Wojsko samo do nich przychodzi.




OBIECANKI

Na ślubnym kobiercu stanęła młoda para z naszego osiedla.

Po ślubie pan młody mówi do swojej żony:
- Obiecuję Ci, że będziesz ze mną szczęśliwa jak w raju.
- Co - naga i bosa???



PRZYJEMNOŚĆ

Po ceremonii ślubnej młoda para (oczywiście z naszego osiedla) opuszcza kościół.
Zaczyna padać ulewny deszcz.
- Masz ci los - woła pan młody - następna przyjemność!




KŁÓTNIE

Dlaczego kłóci się pan zawsze z żoną, na pielgrzymkach na Jasnej Górze?
- Pyta ksiądz naszego parafianina.
- Bo ona nie znosi awantur w domu.




ANIOŁ

Mój mąż, to anioł - chwali się na pielgrzymce znajoma z naszego osiedla.
- Mój, też nie mężczyzna - wtóruje jej druga.




ZUPA

W Domu Pielgrzyma do kelnerki: - Co roku dostaję cały talerz zupy,
a dzisiaj jest tylko trochę na dnie - skarży się pielgrzym.
- Proszę o wybaczenie, zapomniałam dolać wody.



POCZĄTEK STRONY


Rozmiar: 4491 bajtów

Znaki chrześcijanina RÓŻNY... Znaki chrześcijanina

Rozmiar: 4491 bajtów

ŚWIADEK

Oskarżony do sędziego: - Wysoki sądzie! Biorę Boga na świadka, że jestem niewinny...
Na to sędzia: - Niestety, za późno. Lista świadków jest już zamknięta.




SZCZĘŚCIE

Młoda żona woła z groźną miną do wracającego męża: - Na twarzy masz szminkę!!!
- To krew. Potrącił mnie samochód. - To twoje szczęście.




LIST

List wraca do nadawcy z dopiskiem poczty:
"Odbiorca przeniósł się do wieczności. Nowy adres nie znany".




KWIATY

W Dniu Babci Jasio wręcza swojej babci duży bukiet kwiatów.
- Nie trzeba było, wykosztowałeś się, a ja w ogródku mam takie same!
- Miałaś Babciu, miałaś...




LANY PONIEDZIAŁEK

Kaziu, dlaczego wnosisz to wiadro z wodą do sypialni?
- Bo tata prosił, żeby go o piątej po cichu obudzić...




DO NIEBA

Mama tłumaczy Jasiowi: - Trzeba być grzecznym, żeby pójść do nieba!
- A co trzeba zrobić, żeby pójść do kina?




KARP

Jasiu, dlaczego sypiesz cukier do wanny? - Bo tato mówił że to jest karp słodkowodny!




KOBIETY

Jakie kobiety najczęściej dotrzymują wierności, blondynki, szatynki, brunetki czy rude?
- pyta kawaler zaufanego księdza. - Siwe, mój synu!




DIETA

Pewien parafianin po świętach wielkanocnych stwierdził że zbyt przytył,
więc udał się do lekarza. Ten zalecił mu dietę,
która składała się z suchego pieczywa, owoców i warzyw.
- Dobrze panie doktorze, ale przed czy po jedzeniu?




JAJKA

Sąsiadko, idą święta, a kiedy mi pani odda 20 jajek? - Jutro. - Jak to?!
Przecież już od paru dni mówi mi pani to samo.
- Jak pani widzi nie należę do ludzi,
którzy z dnia na dzień zmieniają swoje zdanie.




RECYDYWISTA

Na Wielkanoc recydywistę po raz kolejny zwalniają z więzienia do domu.
Strażnik, który mu dobrze życzył, składa mu życzenia świąteczne i mówi:
mam nadzieję że się już więcej tutaj nie spotkamy. - A co, pan się zwalnia z pracy?



POCZĄTEK STRONY


Rozmiar: 4491 bajtów

Ucz się ucz... SZKOLNY... Nauka, to przyszłości klucz.

...

EGZAMIN

Na egzaminie maturalnym w Liceum Katolickim, uczeń trzęsie się.
- Co się stało, obawiasz się pytań?
- Nie, swoich odpowiedzi.




ADWENT

W wypracowaniu o czasie Adwentu dziesięcioletni uczeń napisał:
"W tym okresie nasz proboszcz zawsze wychodzi do ołtarza fioletowy."




TREMA

Młody uczeń grał rolę w szkolnym przedstawieniu pastorałki,
w której musiał się przeżegnać, mówiąc głośno
"W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego Amen".
Zjadła go jednak trema i powiedziawszy: "W imię Ojca i Syna ..."
nie wiedział, co mówić dalej. Spojrzał na katechetkę z myślą że mu podpowie,
a tu usłyszał: - Przeżegnać się nie potrafi?




WIZYTACJA

Karol Wojtyła jeszcze jako biskup, udał się z wizytacją do jednej ze szkół.
W czasie rozmowy z dziećmi zadał im między innymi takie pytanie:
- Powiedzcie dzieci, po co ja tu przyszedłem do waszej szkoły?
- Zgłasza się jeden z uczni i mówi:
- Po to, aby coś się nauczyć!




NAWYK

Profesor od języka polskiego z Technikum patrzy w oczy swojej narzeczonej.
 - Kochasz mnie? - pyta.  - Tak!  - Całym zdaniem Proszę!




BRUDAS

Wiesz, mamo, Kazio wczoraj przyszedł brudny do szkoły.
I co? Pani go za karę wysłała do domu!




CZEKAŁEM

Jasiu dlaczego spóźniłeś się do szkoły, pyta katechetka? Bo pewnej pani zginęło 100 zł.
- I co? Pomagałeś szukać? - Nie!!! Stałem na banknocie i czekałem aż odejdzie!!!




BUDZIK

- Dlaczego ciągle spóźniasz się do szkoły? - pyta katechetka Jasia.
- Bo nie mogę się obudzić na czas...
- Nie masz budzika? - Mam, ale on dzwoni wtedy gdy śpię.



POCZĄTEK STRONY